14:13
Joanna Apanasewicz
24 września nasza klasa była pusta. Dlaczego? Ponieważ był to dzień, w którym uczyliśmy się na świeżym powietrzu. Wybraliśmy się na wycieczkę. Gdzie? Nikt tego nie wiedział, ale dostaliśmy instrukcję, wg której mieliśmy pokonać prawie 2 km. Zrobiliśmy w tym dniu 6tys kroków!!!
Miejsce docelowe znajdowało się na placu zabaw. Tam poznawaliśmy drzewa, budowę liści, rozróżnialiśmy korę drzew, tworzyliśmy naturalne pędzelki oraz kompozycje z liści, szyszek, patyków i wszystkiego tego co znaleźliśmy wokoło. Było zabawnie i naukowo.
Oto relacja:
0 komentarze:
Prześlij komentarz